Podczas procesu tłumaczenia dochodzi do wielu złożonych czynności mających na celu stworzenie jak najlepszej wersji dokumentu w drugim języku. Tłumacz szuka ekwiwalentów językowych, transformuje jeden system językowy w drugi, czy też kompensuje braki jakościowe danego języka.
Pierwszym etapem jest interpretacja tekstu jako całości. Polega on na pobieżnym przeczytaniu dokumentu, zaznajomieniu się z poruszaną tematyką.
Kolejnym etapem, następującym po interpretacji, jest proces szukania ekwiwalentów. Nie jest to czynność polegająca tylko na znalezieniu słownikowych odpowiedników w stosunku 1:1. Jednostka może być dwuwyrazowa, może być to też całe zdanie. Trudność procesu polega na możliwym różnym odbiorze tłumaczenia, w zależności od charakteru tekstu i osoby, która go czyta. Tłumaczenie nie jest tu tylko dekodowaniem i kodowaniem, ale także zmianą odbiorcy docelowego tekstu, który jest osadzony w innych uwarunkowaniach kulturowych.
Szukanie ekwiwalentów jest jednym z trudniejszych zagadnień. Jego złożoność, zróżnicowanie i niejednoznaczność powodują, że ocena znalezionego ekwiwalentu jest trudna, czasem wręcz niemożliwa. Na odbiór tekstu przetłumaczonego ma tu wpływ zarówno tekst pierwotny i jego tłumaczenie, ale także umiejętności czytelnika i tłumacza, w szczególności jego zdolność do przekazania treści jawnych i niejawnych – tych, które trzeba zaznaczyć w celu umożliwienia dobrego zrozumienia przekazu. Tłumacz oscyluje pomiędzy jedną a drugą stroną badając, czy tekst jest stale zrozumiały w odbiorze (co jest głównym celem). Model procesów dokonywanych podczas tłumaczenia można zaprezentować na schemacie:
Działania tłumacza wykonywane podczas procesu tłumaczenia
Rys: Typy wykonywanych operacji podczas tłumaczenia (źródło: opracowanie własne na podstawie: V. Straková: Lingvistický Pohled na problemaciku překládání, w: Překládání a čeština, Praha 2003, s. 15)
-
Dopasowanie ekwiwalentu
Najłatwiejsza z operacji wykonywanych na tłumaczeniach. Realizowana, gdy tłumacz nie ma wątpliwości co do znaczenia i potrafi znaleźć jednoznaczny ekwiwalent, który istnieje w języku docelowym. Wspomaga się własną pamięcią lub słownikiem. Metody tej używa się często w tekstach standaryzowanych, gdzie terminologia jest ujednolicona.
-
Wybór ekwiwalentu z kilku możliwości
Częściej spotykana sytuacja, w której tłumacz ma do wyboru kilka wariantów. Zasada wyboru oparta jest o kontekst, w jakim słowo jest użyte. Zagadnienie to określane jest mianem „semantyki kontekstowej”. Zazwyczaj wyboru ekwiwalentu tłumacz dokonuje, gdy dany zwrot ma kilka synonimów lub gdy jest homonimem i może być użyty w wielu znaczeniach. Wtedy też, po analizie większego fragmentu, można dopasować ekwiwalent. Zabieg ten wykonuje się także w tłumaczeniach związków frazeologicznych lub imion własnych.
-
Kompensacja
Różnice w budowie języka po jednej, jak i po drugiej stronie mogą czasem spowodować konieczność użycia konstrukcji różniącej się od oryginału na przykład składnią. Wybór ekwiwalentu nie jest dokonywany z gotowych możliwości, ale jest próbą stworzenia takiego zwrotu, który będzie odpowiadał sensowi języka źródłowego, zachowując przy tym jak najlepiej składnię zdania. Proces ten może być związany z innym umiejscowieniem czasownika w zdaniu lub użyciem innej struktury, na przykład w formach grzecznościowych.
-
Wytworzenie ekwiwalentu
W sytuacji, w której nie istnieje (lub nie jest znany tłumaczowi) odpowiednik danego wyrazu w języku docelowym, niezbędne jest stworzenie nowego słowa – ekwiwalentu. Sytuacja ta występuje w tekstach beletrystycznych, ale także i tłumaczeniach związanych z nowinkami technicznymi, gdzie dany wyraz nie został jeszcze utworzony. Ekwiwalenty powstają także, jeśli tekst źródłowy jest nieczytelny lub uszkodzony.